Wednesday, 26 June 2019

London Musicals // ALADDIN


Jakis czas temu, w jeden z czerwcowych weekendow, wybralam sie na londynski West End aby na deskach teatru Ksiecia Edwarda, zobaczyc musical ''Aladdin '' oparty na Disneyowskiej kreskowce...


Nieraz juz wspominalam, ze kocham teatr, jego klimat i magie, cieszy mnie wiec kazda okazja, dzieki ktorej moge sie tam znalezc, tym bardziej, ze Aladyn to jedna z moich ulubionych bajek z dziecinstwa:)...


Historie Aladyna znaja chyba wszyscy, dla niezorientowanych jednak przypomne, ze jest to opowiesc o przygodach ubogiego chlopca oraz jego milosci do pieknej ksiezniczki Jasmine, corki sultana, ktora w palacu ojca czuje sie niczym wiezien w zlotej klatce i desperacko pragnie wolnosci. Na swojej drodze Aladyn spotyka zlego czarnoksieznika. Ten zabiera go do Jaskini Cudow, gdzie poznaje sympatycznego, mieszkajacego w lampie Dzina, ktory spelnia jego trzy zyczenia. Wraz z nowym przyjacielem Aladyn z biednego chlopca zamienia sie w ksiecia i zdobywa kobiete swoich marzen, przezywajac po drodze rozne ciekawe przygody, ktore my widzowie mamy okazje obejrzec na scenie:)...


Oczywiscie najfajniejszym momentem spektaklu, na ktory widzowie najbardziej czekaja jest magiczna przejazdzka dywanem, podczas ktorej Aladyn i Jasmina unosza sie w powietrzu na nocnym tle..


Czy adaptacja teatralna oddaje magie filmu?  O tak,  jak najbardziej! Jesli macie okazje zobaczyc, goraco polecam. Bawilam sie doskonale Po pierwsze  cudowna sciezka dzwiekowa, oraz dobrze napisany scenariusz, pelen zartow i humorystycznych kalamburow. Po drugie fantastyczna gra aktorow. Oczywiscie najbardziej zachwyca publicznosc  Trevor Dion Nicholas w roli Dzina. To prawdziwy showman, ktory oczarowal publicznosc swoja glosna,  ympatyczna postacia, zarazil nas swoim humorem i sprawil, ze publicznosc co rusz wybuchala smiechem...


 Poza tym cudowne, bogate, zmieniajace sie jak w kalejdoskopie dekoracje i wyszukane kostiumy. Jednym slowem rozrywkowy i efektowny wizualnie spektakl, zdecydowanie warto, oj warto zobaczyc!


...a na inny znakomity londynski musical ''Upior w Operze'', zapraszam Tutaj

Friday, 21 June 2019

Cool ORANGE


          //  jumper-/  Amwrican  Apparel/,  shirt-/  Topshop/, shoes-/   TK Maxx/,  bracelet-/  H. Samuel/,  jeans-/  Republic/,   Marmont  Bag- /  GUCCI  //

...a na wieksza porcje ''pomaranczowych'' inspiracji zapraszam do posta ORANGE Jacket

Sunday, 16 June 2019

VINTAGE Piece


//  jacket-/  vintage/,   jeans-/  Abrcombie/,  watch-/  Softech/,  sneakers-/  Schouh/,    bag-/  YSL  //

Kurtka w bardzo podobnym stylu pojawila sie juz kiedys na blogu,  przy okazji mojej wizyty na Portobello Market,  w dzielnicy Notting Hill  Tutaj